Jakikolwiek niewymuszony atak śmiechu poprzez kawały - o co nie jest z trudem, wyzwala w organizmie endorfiny, oznaczane hormonem szczęścia, właściwego nast. roju. Lekarze już dawno temu potwierdzili, że osoby sielskie, z poczuciem humoru i dystansem do siebie i swojej choroby są podatniejsi na leczenie i prędzej dochodzą do zdrowia, aniżeli osoby, które nie umieją się śmiać. Przy każdej dawce śmiechu, mózg zmniejsza wydzielanie kortyzolu i adrenaliny, które są zwane neurohormonami stresu. Śmiech powoduje zwiększenie produkcji białych krwinek, które są naturalnymi zabójcami komórek nowotworowych. Dlatego przetestuj myśli. Śmiech jest niezwykle przydatny w leczeniu AIDS. Nasz organizm wydziela immunoglobulinę A, jaka jest odpowiedzialna za układ immunologiczny. Godzina godziwego humoru jest dla nas najlepszym lekarstwem na wiele niedogodności. Łapiemy psychiczną równowagę, nawet, kiedy dzień nie był dla nas najłatwiejszy. Z powyższego widać, że powinniśmy śmiać się jak najwięcej, jak z reguły, czytając choćby bystre cytaty. W miarę dorastania, niestety, śmiejemy się coraz mniej oraz rzadziej. Dzieci śmieją się około 400 razy w ciągu dnia - dorośli jedynie kilkanaście.
poniedziałek, 27 czerwca 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz